Dziś mnie jakoś naszło... Zaginiona w redakcji, Szczęściarz na starcie.
Walczę z poprawkami redaktora, i one są naprawdę spoko (zawsze wtedy myślę, co ja tam nawpisywałem za bzdury i jak mogłem tego nie widzieć).
No i po wpisie "karkołomna konstrukcja" wymyśliłem zestaw znaków redaktorskich oparty o znane wszystkim znaki drogowe... ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz