piątek, 7 sierpnia 2015

Keller - zapowiedź wydawnicza - czyli o co...?

W zapowiedziach wydawnictwa Czwarta Strona pojawił się "Keller". Czyli moja kolejna książka, ale tym razem science-fiction. 

Zapowiedź do przeczytania tutaj (klik)

Czy dobra - ocenicie Wy, czytelnicy!  Jak wszystko pójdzie dobrze, powinna się ukazać jeszcze w październiku 2015. 

Ale nie o tym chciałem tu powiedzieć.
Słyszałem opinię, że wielu autorów ma hm... szmergla na punkcie okładki. Ja może na tym punkcie nie wariuję (choć naturalnie chcę żeby była jak najlepsza) ale tym razem...

Okładka mi się podoba, ale też nie o to chodzi.

Kiedy człowiek czyta SF od dziecka i ma w końcu okazję rzeczone SF napisać i ktoś jest mu skłonny wydać, najważniejszy jest fakt, że na okładce jest...


 !!  STATEK  KOSMICZNY  !!

Heh. Mam statek kosmiczny. Znaczy się nie ja, tylko bohater, ale ja. No wiecie. W pewien sposób mam statek. ;-))




TA - DAM !

Wybaczcie. A Keller jest bardzo fajny i mam nadzieję, że Wam się spodoba :))))


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz