Mikser bajek w mojej głowie wygenerował coś takiego
[Chory kotek i Iskierka]
Pan Kotek był chory, leżał w popielniku,
Z którego na Wojtusia iskiereczka mruga.
Przepisał pan doktor zastrzyków bez liku,
Kot miauczał, Wojtuś krzyczał, męka była długa.
Z którego na Wojtusia iskiereczka mruga.
Przepisał pan doktor zastrzyków bez liku,
Kot miauczał, Wojtuś krzyczał, męka była długa.
Słucha doktor krzyków, maca, tętno mierzy
Trzęsie mu się morda nalana, opasła.
Wojtuś z łóżka wisi, kotek krzyżem leży,
obok same dziwy. Cyt! Iskierka zgasła.
Trzęsie mu się morda nalana, opasła.
Wojtuś z łóżka wisi, kotek krzyżem leży,
obok same dziwy. Cyt! Iskierka zgasła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz